Jak odnowić reflektory – trwale tanio i na lata
Klosze od reflektorów, szczególnie te plastikowe dość szybko matowieją i przybierają żółtą barwę. Polerowanie, nawet wykonane samodzielnie powinno problem zażegnać. Cóż im mniej jest trwały reflektor i szybciej ulega zmatowieniu, tym wbrew pozorom można znacznie łatwiej i szybciej go odnowić.
Jeśli mamy doczynienia z bardzo trwałą lampą, usuwanie żółtego osadu może trwać nawet kilka godzin, czyli zadanie wykonają tylko Ci najbardziej cierpliwi i zmotywowani. Na szczęście na dzień dzisiejszy, przynajmniej w nowszych autach wszystkie klosze reflektorów wykonywane są z plastiku, dzięki czemu można je bez najmniejszych problemów zarówno wygładzić, jeśli uległy porysowaniu, jak i przywrócić im przejrzystość, jeśli zżółkły.
W specjalistycznych sklepach możemy otrzymać całe zestawy jakie będą nam potrzebne przy polerowaniu ( poza pastą polerską zawierają one również specjalne ściereczki, kilka pasków wodnego drobnoziarnistego papieru ściernego). Polerowanie jest znacznie szybsze i łatwiejsze, kiedy na reflektorze nie znajduje się gruba warstwa lakieru ochronnego, gdyż do polerowania wystarczy jedynie specjalna ściereczka i nie ma konieczności wykorzystywania do tego celu specjalnej maszyny.
Polerowanie to naprawdę bardzo prosta i nie skomplikowana czynność – po przeszlifowaniu klosza papierem ściernym i wypolerowaniu pastą nanosimy preparat zabezpieczający i właściwie mamy już odnowiony reflektor. Dla większego efektu warto jeszcze zastosować specjalny wosk zabezpieczający który nieco wydłuży efekt polerowania.
Reflektory co prawda i tak prędzej czy później znowu zżółkną, jednak ich polerowanie kolejnym razem również przebiegnie szybko i bezproblemowo. W ostatnim czasie jednak producenci czy nawet sprzedawcy aut używanych pokrywają reflektory specjalnym lakierem, co znacznie komplikuje regenerację reflektorów i dostarcza wielogodzinnej, monotonnej pracy.
Niestety, w znacznej większości przypadków, dopiero przy podjęciu prac nad regeneracją reflektorów okazuje się, że pokryte są one solidną warstwą lakieru. Niestety, nawet jeśli minimalnie naruszymy powłokę lakieru konieczna jest kontynuacja pracy, gdyż lampa będzie wyglądać ” na łaciatą”.
Konieczna będzie wówczas wycieczka do sklepu w celu zakupienia dwóch większych arkuszy wodnego papieru ściernego o gradacji: 800, 1200, 2000 i ewentualnie 3000. Po zakupie ścieramy aż do skutku lakier papierem ściernym. Nie wprawionym obróbka jednego klosza może zająć nawet 3-4 godziny, gdzie przy reflektorze bez lakieru zajmuje to średnio 40 minut.
Super wpis 🙂 właśnie zastanawiałam się nad wymianą reflektorów w samochodzie 🙂