Beztroskie wakacje w cieniu podróży. Jak odpowiednio przygotować samochód do wyjazdu?
Lato to beztroski czas, który przeznaczamy głównie na regenerację sił. Rodzinne wyjazdy samochodem w kraju lub za granicę w pogoni za słońcem stały się dziś normą i nikogo nie dziwią. Przygotowania do wakacji często pochłaniają nas tak bardzo, że zapominamy o odpowiednim przygotowaniu auta do długiej podróży. Temat ten staje się tym bardziej poważny, jeśli towarzyszyć nam mają dzieci, których bezpieczeństwo jest sprawą priorytetową. Jak zatem przygotować i wyposażyć samochód na wyjazd, by zapewnić sobie i osobom towarzyszącym komfortową oraz bezpieczną jazdę?
Sprawdzenie stanu opon i felg.
Na początku należy jasno powiedzieć, że opony starsze niż 10 lat nie nadają się do użytku. Jazda na takich oponach stwarza niebezpieczeństwo zarówno dla podróżujących, jak i dla innych uczestników ruchu. Opony odpowiednie do jazdy nie powinny nosić żadnych śladów uszkodzenia ogumienia, takich jak pęknięcia, przecięcia lub wybrzuszenia. Takie zniszczenia mogą doprowadzić do nawet śmiertelnego wypadku, gdyż przy prędkości 130 km/h na autostradzie opona wykonuje 1000 obrotów na minutę. Kolejny krok, to kontrola ciśnienia w oponie. Odpowiednie ciśnienie ma duży wpływ na przyczepność, prowadzenie samochodu oraz długość drogi hamowania, a także na zużycie paliwa. Zbyt niskie ciśnienie w oponie w czasie jazdy może skutkować jej zbytnim nagrzaniem się i w efekcie rozerwaniem. Komentarz o skutkach takiej sytuacji wydaje się być zbyteczny.
Nie zapomnij o kole zapasowym!
Koło zapasowe powinno być na wyposażeniu każdego samochodu niezależnie od długości trasy – zgodnie z zasadą „nie znasz dnia, ani godziny”. Idealnie byłoby również, gdyby kierowca umiał je w samochodzie zmienić – zaoszczędzi sobie w ten sposób niepotrzebnych wydatków, nerwów i straty czasu na oczekiwanie na pomoc drogową. Tym bardziej, jeśli udajemy się poza granice kraju. Należy również sprawdzić aktualny stan koła zapasowego, czy nie jest uszkodzone i ma odpowiednie ciśnienie. Najlepiej udać się do wulkanizatora, by profesjonalnym okiem ocenił jego stan.
Sprawdź, czy nie jedziesz na zimówkach!
Jazda samochodem na oponach zimowych to nie tylko w dalszej perpektywie duży wydatek (opony zimowe po jeździe latem nie nadają się na kolejny sezon, konieczny więc jest zakup nowego zestawu), ale również ryzyko wypadku. Należy zaznaczyć, że droga hamowania na oponach zimowych latem wydłuża się o 16 m względem opon letnich (przy prędkości wyjściowej 100 km/h). Co ciekawe, zdarza się że ubezpieczyciel odmawia wypłaty odszkodowania w razie wypadku na nieodpowiednich oponach.
Nie przeciążaj samochodu i sprawdź ważność dokumentów!
Każdy producent podaje w specyfikacji wartość maksymalnego przeciążenia. Należy przestrzegać zaleceń producenta, by uniknąć niepożądanych sytuacji na drodze, gdyż im cięższy samochód, tym dłuższa jego droga hamowania, do tego dochodzi wyższe spalanie. Warto również przy pakowaniu bagaży do auta, pamiętać o niezasłanianiu tylnej szyby, by nie ograniczać pola widzenia kierowcy. Inna sprawa, że w czasie gwałtownego hamowania cały załadunek na tylnej kanapie poleci do przodu.
Przed wyjazdem, odpowiednio wcześniej, należy sprawdzić ważność przeglądu technicznego oraz ubezpieczenia OC lub również AC. Należy pamiętać, by ważność tych dokumentów pokrywała też czas pobytu poza domem. To jest bardzo istotna sprawa, tym bardziej jeśli mówimy o wyjeździe za granicę.
Artykuł opracowany na podstawie informacji dostępnych w serwisie https://www.motocaina.pl/